Klasyczna wersja tego powiedzenia nie jest zbyt mądra, ponieważ odnosi się do łobuza, a miłość z łobuzem nierzadko kończy się obdukcją i założeniem niesławnej niebieskiej karty. Dlatego warto zapomnieć o łobuzach i pomyśleć o rolnikach, ponieważ specjalne portale randkowe dla rolników oraz ogólnie miejsca, gdzie pojawiają się rolnicy szukający żony, to naprawdę interesujące punkty wyjścia do świetlanej przyszłości. Będzie to jednak przyszłość na dość mocno z góry określonych warunkach. Rolnik nie owija w bawełnę Świat randek to świat podchodów, niedopowiedzeń, półsłówek i języka ciała. Przechodząc do Internetu, wchodząc na portale randkowe, z miejsca ograniczamy część z tych elementów i mocniej skupiamy się na rozmowie, lepiej się poznajemy. Czasami z lekkim…